„Ziemia polska jest nasiąknięta zapachami, dźwiękami, błyskami splecionymi przez dzieje, których nikt nie wypleni… Poszukuję tematów bohaterskich o ludziach, którzy trwali i przetrwali”. Słowa te stanowią niejako motto twórczości, jednego z najbardziej znanych polskich autorów powieści reportażowej. Dla uczczenia jego pracy twórczej i związku z Mazurami w Piszu powstał, jako pierwszy w Polsce, pomnik Melchiora Wańkowicza.
Spis treści
Pomnik Melchiora Wańkowicza w Piszu – uhonorowanie wybitnej postaci
O ojcu polskiego reportażu można pisać obszernie i długo. Wszak Melchior Wańkowicz to wybitna osobowość, świetny dziennikarz i znakomity prozaik. Spod jego ręki wyszły między innymi takie książki jak: „Szczenięce lata”, „Te pierwsze walki”, „Dzieje rodziny Korzeniewskich”, „Ziele na kraterze”, „Westerplatte”, „Tędy i owędy”, „Zupa na gwoździu”, „Od Stołpców po Kair”, „Przez cztery klimaty 1912-1972”. Zasłynął również wzniosłym opisem bitwy o Monte Cassino.
Bezspornie Melchior Wańkowicz dla polskich reportażystów jest niekwestionowanym klasykiem. Po dziś dzień czyta się go wyśmienicie, choć dla przykładu od wydania powieści reportażowej „Na tropach Smętka” minęło już ponad 80 lat. Dzieło nasycone poetycką narracją pełną subtelnego humoru, nadal zachwyca barwą, zdumiewa aktualnością problematyki. Praca nad książką będącą pokłosiem wyprawy autora i jego córeczki przez mazurskie jeziora i lasy, które były wówczas częścią III Rzeszy, związana była z niezwykłymi wydarzeniami.
Mazurska wyprawa sławnego pisarza, dziennikarza, publicysty…
Przed wyruszeniem w podróż na Mazury Wańkowicz musiał postarać się w Niemczech o specjalny pretekst, który stanowiłby „przepustkę” do wyjazdu. Okazją do mazurskiej podróży stał się artykuł „Ein Pole erlebt Ostpreußen”, który został zamówiony przez redaktora naczelnego nazistowskiego „Der Angriff”. Dodatkowy kamuflaż przed podejrzliwością niemieckich urzędników stanowiło towarzystwo 14-letniej córki. Powieść „Na tropach Smętka” wydana została w 1936 roku i spotkała się w naszym kraju z entuzjastycznym przyjęciem. Uznana została za najwybitniejszy tom reportażowy dwudziestolecia międzywojennego. Sama podróż stała się dla pisarza pretekstem do filozoficznych, historycznych oraz politycznych rozważań na temat przemocy i wrogości ludności pochodzenia niemieckiego w stosunku do rdzennej ludności mazurskiej. Autor opisuje w niej swoją wyprawę po Prusach Wschodnich oraz spływ kajakiem „Kuwaka” z młodszą córką Martą, nazywaną przez Wańkowicza pieszczotliwie Tirliporkiem, Tili albo Sancho Pansą. Historia tej niezwykłej podróży znalazła odzwierciedlenie w pomniku Melchiora Wańkowicza nad Pisą.
Pomnik Melchiora Wańkowicza nad Pisą – dla upamiętnienia wyjątkowej wyprawy
W kwietniu 2011 roku, przypadającym w 75. rocznicę wydania powieści reportażowej „Na tropach Smętka”, piscy radni podjęli decyzję o ufundowaniu pierwszego w Polsce pomnika Melchiora Wańkowicza. Inicjatywa ta miała na celu promocję szlaków turystycznych na trasie podróży sławnego reportażysty. Cała trasa szlaku mierzy około dwieście kilometrów, a jej ostatni etap znajduje się już na terenie województwa podlaskiego. Szlak rozpoczyna się w Spychowie, które w czasach Wańkowicza nosiło nazwę Puppen. Trasa wiedzie przy wschodnim brzegu akwenu, aż do Spychowskiej Strugi, która jest ujściem rzeki Krutyni. Przepływa przez ulubione jezioro amatorów wędkarstwa- Zdróżno wprost na jezioro Uplik. Mijamy rezerwat „Czaplisko – Ławny Lasek”, prawdziwe królestwo czapli siwej (rezerwat „Królewska Sosna”) oraz miejscowość Zgon. Następnie szlak wiedzie przez równie urokliwe zakątki – jezioro Mokre, Jezioro Krutyńskie, a także rezerwat Krutynia. Mijamy wieś Krutyń, Krutyński Piecek, Wojnowo i Uktę, aby niebawem wypłynąć na jeziora: Gardyńskie, Malinówko, Jerzewko oraz Bełdany.
Po przeprawie śluzą Guzianką wita Ruciane-Nida, następnie jezioro Nidzkie i ostatni przystanek na trasie – wieś Jaśkowo. Tam konieczne jest przewiezienie kajaka do Pisza lądem (obecnie kanał łączący jezioro Wiartel z Nidzkim jest zamknięty). W Piszu, kończąc stukilometrową przygodę ze spływem kajakowym, watro zatrzymać się nad brzegiem Pisy, przy bulwarze. Tam znajduje się pomnik Melchiora Wańkowicza. W 1935 roku, pisarz przybył do Pisza na koniec swojej wyprawy kajakowej. Wyruszył stąd statkiem do Węgorzewa i następnie samochodem do Olsztyna, Gietrzwałdu, Elbląga oraz Malborka.
Pomnik Melchiora Wańkowicza nad Pisą – trwalszy niż ze spiżu
Pomnik ojca polskiego reportażu składa się z dwóch części, ulokowanych po obu stronach rzeki Pisy. Na jednym brzegu, bezpośrednio nad wodą, stoi postać mierząca 2,5 mera wysokości. Przedstawia Melchiora Wańkowicza, stojącego przy kajaku. Wyrzeźbiono ją z różowego granitu. Na przeciwległym brzegu Pisy, tuż przy bulwarze nadrzecznym umieszczono szarą granitową rzeźbę przedstawiającą książkę „Na tropach Smętka”. Przy niej znajduje się leżąca na ziemi kamienna tablica z zaznaczoną trasą podróży, którą latem 1935 roku Wańkowicz odbywał wraz z córką po Prusach Wschodnich. W ten sposób upamiętniono ostatni etap wyprawy oraz krótki pobyt pisarza w przedwojennym Piszu. Autorem projektu pomnika jest zamieszkały w Nowych Gutach nad Śniardwami absolwent rzeźby na warszawskiej ASP – Andrzej Renes. Rzeźbiarz jest twórcą m.in. pomników kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz prezydenta Stefana Starzyńskiego w Warszawie.
Środki na tę inicjatywę pozyskano z budżetu gminy oraz ze sprzedaży cegiełek mieszkańcom miasta i gminy. Pomnik słynnego reportażysty Melchiora Wańkowicza cieszy się ogromnym zainteresowaniem turystów, jest atrakcją i dumą miasta.
Władysław Miernicki, Public domain, via Wikimedia Commons